Slovackie Szepty
S
Po narzeczeńskiej sesji Pati i Pitera byłem pewien, że Ich ślubna sesja będzie wyjątkowa nie ważne gdzie pojedziemy. Od kiedy powiedzieli sobie wielkie Tak! przy nieziemskim świetle podczas przysięgi minęły już 4 miesiące i przyszła ostateczna pora na sesyjne pląse! Chcieliśmy coś wyjątkowego i padło na góry. Prognozy były okropne ale nie poddawaliśmy się i jak się okazało dostaliśmy za to nagrodę w postaci światła ;) Szkoda pisać… zapraszam razem z Patką i Piterem ;)
Komantarze
Twój Komentarz